Thomas Brodnicki nie przyznał się do winy. Wcześniej wyznał psychiatrom, że to Bóg kazał mu zabić Selenę Gomez! Nic dziwnego, że po takim oświadczeniu sąd zdecydował się zakazać Brodnickiemu zbliżania doSeleny Gomez. Nie wolno mu także w żaden sposób próbować nawiązać z nią kontaktu, włączając w to także telefon i drogę elektroniczną (maile, posty na twitterze itd.)
Oby to skutecznie powstrzymało szaleńca, który i tak zdążył już nieźle nastraszyć dziewczynę Justina Biebera. My na wszelki wypadek zakazalibyśmy Brodnickiemu także kontaktów z Bogiem, bo nic dobrego z tych rozmów nie wynika :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz